„Siłownia umysłowa”.
W grudniu odbyła się trzecia runda „Siłowni umysłowej”, która była umysłową rozgrzewką przed nowym rokiem.
Niestety bywa tak, że szczytem wysiłku intelektualnego bywa oglądanie newsów w telewizji i przeglądanie kolorowych magazynów. Czas wiec przyzwyczajać mózg do wytężonej pracy. Przekonanie, że konkursy są tylko dla dzieci, wykazujących w danej dziedzinie szczególne uzdolnienia, nie jest słuszne. Tym sposobem większość turniejów i konkursów miała by charakter sportowy bądź sprawnościowy. Nieletni lubią zabawę, którą napędza rywalizacja, a udział w konkursie wiedzy ma wiele plusów, konkursy tematyczne bowiem stwarzają wychowankom szansę do ujawnienia talentów i uzdolnień. Uczą przy okazji, jak dyskontować zwycięstwo i radzić sobie ze świadomością, że są inni – lepsi ode mnie. Startujący w konkursach wychowankowie przeciętni, a nawet słabsi, mogą się przekonać, że nie jest tak źle. Ci bardziej uzdolnieni będą mieli szansę „siłowaniasię” z trudnym przeciwnikiem.
Począwszy od października, każdego miesiąca odbywa się jedna runda „Siłowni umysłowej”. Za sobą mamy już „Wyrażenia frazeologiczne” w których nieletni zmagali się z językiem polskim. Listopadowy „Sherlock Holmes” to runda siłowni, która sprawdzała wzajemną znajomość nieletnich, tego co wiedzą o sobie, swoich upodobaniach. Ta runda nie tylko sprawdziła poziom integracji grupy ale przede wszystkim wpłynęła na jego poprawę. W grudniu odbyła się trzecia seria podniesień mózgowych pt. „Edukacja prawna”. Podczas tej wyprawy na „siłownię umysłową” nieletni rywalizowali w znajomości zagadnień związanych z realizowanym w Schronisku programem wychowawczym, dotyczącym zagadnień prawa. Przebieg turnieju wiedzy, pozwala wnioskować, że poziom wiedzy naszych wychowanków jest na bardzo wysokim poziomie, a co za tym idzie realizowany w Schronisku program przynosi oczekiwane efekty.
Każdorazowo uczestnicy otrzymują nagrody, których wartość jest raczej symboliczna, czasem jest to grupowe zdjęcie, innym razem plakat ulubionego artysty. Ważne jest, że po każdej wizycie na umysłowej siłowni uczestnicy w nagrodę muszą zrobić coś dla wylosowanego przez siebie wychowanka. I tak zdarza się, że stają przed wyzwaniem opowiedzenia kawału, przybicia „piątki”, uroczystego uściśnięcia dłoni lub podarowania innej wylosowanej nagrody niespodzianki, z tym że nigdy nie jest to nagroda rzeczowa.. W ten sposób integruje się grupa, przełamuje się stereotypy, łamie ewentualne bariery podkulturowe – wszyscy są równi, niezależnie od tego ile podniesień mózgowych wykonali. Każdy z nieletnich otrzymuje również przygotowany indywidualnie dla niego dyplom.
W styczniu kolejna runda podniesień mózgowych. Jednak jej tematyka jest na razie owiana tajemnicą.
E.M.